 |
 |
|
 |
 | |  |
karolkago82
Dołączył: 07 Paź 2009 |
Posty: 233 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 18:07, 08 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Kacha no to gratulacje:))))
Trzymam kciuki mocno:)
Ja robie tescik za 3 dni.....aż 3 dni:)
Troche dziwnie sie czuje bo minęły dopiero 2 miesiace a miałam czekac 3...no ale nas troszke poniosło ten raz.Zobaczymy...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Kinga-N
Dołączył: 05 Paź 2009 |
Posty: 453 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 23:35, 08 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Kasiu K-wielkie gratulacje!!!
co do lekarzy,to każdy ma pewnie inne zdanie,
a przecież to my wiemy,kiedy jesteśmy gotowe-prawda?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
betty
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 248 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 8:24, 09 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Pytanie do Pestki - Kochana ty się znasz najlepiej - według Twojej wiedzy ile +/- powinna trwać zdrowa faza lutealna?
Uściski dla Ciebie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Mania27
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 816 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 9:06, 09 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Betty - pozwolisz, że ci odpowiem na twoje pytanie: prawidłowa faza lutealna powinna trwać 13-14 dni, w zależności od długości cyklu, nie powinna w każdym razie być krótsza niż 10 dni! Możesz sobie o tym poczytać na stronie producenta luteiny, pozdrawiam i ślę uściski
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Pestka
Administrator
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 1724 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Otwock |
|
 |
Wysłany: Pią 9:22, 09 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Mania dobrze gada, dać jej wódki Minimum dla tej fazy to 10 dni, maximum to 16. I jak zawsze - najlepiej jak jest tak w połowie drogi czyli 12-14
Do mnie dziś przylazła @ - luteina jej nie powstrzymała. Wyobrażałam sobie, że będę zdołowana, że będę płakać, że już mi się odechce wszystkiego, bo to w końcu kolejne niepowodzenie.
Ale ja myślę póki co tylko o tym, że za kilkanaście dni znów będziemy się mogli starać
Tak jak pisałam na kafe... niesamowity ból piersi mógł wskazywać na 2 rzeczy - albo znów skróciły mi się cykle (czy raczej ostatni cykl był bezowu więc 1 długi między 3 krótkimi) albo, że się udało. I już nawet uwierzyłam, ze się udało, zalałam falą mojego entuzjazmu agneskępieneskę (dzięki Aguś kochana). A tu zonk
No więc się nie udało, cykl był krótki (krótki jak krótki - 28 dni to standard, ale przed zabiegiem nigdy takich nie miałam- zawsze minimum 30-31 dni). Ale się w sumie cieszę, że mi się te cykle skróciły bo to oznacza częstsze staranka
Także szykuję się do dalszych działań bojowych 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
betty
Dołączył: 04 Paź 2009 |
Posty: 248 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 10:35, 09 Paź 2009 |
|
 |
|
 |
 |
Maniu, Pestuś - dzięki za szybką odpowiedź, na Was zawsze można liczyć. Pestuś - dobre podejście w myśl naszego motta - nowy cykl, nowa szansa
Z dobrych wieści to takie, że moje bakterie udało się wybić, huuurrrraaaa!!! A ze złych to to, że moje cykle nadal jakieś nieregularne. Zawsze też miałam cykle 30-31 dniowe. Od zabiegu wszystko inaczej. Co prawda wcześniej nigdy nie mierzyłam tempki, zaczęłam dopiero w tym cyklu i od jej skoku mija dziś 16 dzień, więc coś nie tak bo ani @ nie widać, a w ciąży na pewno nie jestem Co robić? Boję się, że to PCOs Mam wrażenie, że od kolejnych prób jestem jeszcze oddalona o miliony lat świetlnych. Co Wy o tym myśicie?
Pozdrawiam Was wszystkie ciepło.
[/list]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 2 z 37
|
|
|
|  |