malgon
|
dzięki maniu-popytam w aptece:)
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu masz opis tego cudu, ja odkąd biorę ( a nie łykam codziennie tylko kilka razy w tygodniu 1 kapsułke) to nie mam opryszczki, a czytałam o tym trochę i to podobno chroni przed wyskoczeniem tej strasznej małpy pozdrawiam Malgonik i dużo zdrówka |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Minia
|
Ja też łykam kwasy omega, cynk, selen i oczywiście kwas foliowy Odpukać póki co to wszystko skutkuje, bo dawno nie byłam chora, a mam obniżona odporność
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
kostucha76
|
No to ja dołączam do grona tych z opryszczką...wrrr...załapałam tego wirusa za dzieciaka :/ kiedyś to paskudztwo ozdabiało mi usta w każdą zimę, a w ostatnich latach zrobiło się ciepłolubne i wysypuje się zawsze kiedy jesteśmy na urlopie :/
Z racji tego, że ten sam wirus wywołuje półpaśca - też miałam "zaszczyt" go zaliczyć...kto miał ten wie o czym mówię, to jest dopiero cholerstwo :/ |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Półpaśca miałam. Łagodnie przeszłam a i tak bolało jak cholera :/
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ślimaczuś
|
Ja za to opryszczkę miałam na szyji i męczyłam się od listopada do kwietnia. Od tamtej pory miałam jeszcze raz ale zadusiłam w zarodku, za to węzły tak mi wtedy wyszły, że ho ho. Jak mnie tylko coś zaswędzi to dawka uderzeniowa heviranu.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Minia
|
Dziewczyny czekam na tego małpiszona, a tu nic Tempka dalej nie spadła, a w ciąży na 100% nie jestem. Wstępnie umówiłam się do gina po weekendzie, bo mi się luteina kończy. Jeśli w weekend nie dostanę @ dowiem się chociaż o co chodzi
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
Minia - i jak u Ciebie?? Kiedy masz wizytę?
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Hej Kochane.
Wczoraj wczesnym wieczorem przy badaniu szyjki odkryłam śluz zabarwiony jasnoczerwoną krwią. Pomyślałam - na bank @, w końcu to 30dc, fajnie, że jest w miarę punktualna. Załadowałam podpaskę i poszłam spać. Rano patrzę - podpaska czyściutka. Badam szyjkę - no trochę jasnobrązowego śluzu z małymi śladami jasnej krwi. Myślę - pewnie po południu wybuchnie (zawsze od plamienia mam jakieś kilka godzin do krwawienia). Ale ku mojemu zdziwieniu kilka godzin później śluz był bialutki. Nic nie pojmuję. Piersi bolą tylko przy mocniejszym dotyku, skóra twarzy się nie przetłuszcza jak zwykle przy @. Z moich wcześniejszych obserwacji owu była ok 10 dni temu, ale mogę się mylić, bo z tymi owu jest jak z hefalumpami - nigdy nic nie wiadomo |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Mania27
|
Pestuś życzę z całego serca żeby to było zagnieżdżenie zarodeczka
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Kinga-N
|
Ja również przyłączam się do życzeń!
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Kochane moje dziękuję, ale akurat tego się nie spodziewam. Raczej zastanawiam się czy to nie taki wstęp do @. Moje jajniki pracowały w tym cyklu jak same chciały, co miałam czarno na białym na usg, a gin powiedziała, że nie mam żadnych szans na owulację - tak jak mówiłam - skutecznie odebrała mi nadzieję.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ślimaczuś
|
Wiesz Pestuś lekarz zawsze może się mylić. Życzę Ci tylko żeby Ci się wszystko uregulowało. Ze ty masz zaparcie do tego badania szyjki.
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Pestka
Administrator
|
Wiesz to takie nakręcanie samej siebie... w zasadzie niby wiem, że z ciąży nici, ale może... eh szkoda tylko, że to tak strasznie za każdym razem boli. Zrobiłabym wszystko żeby wiedzie - mierzę tempkę, badam szyjkę, a testu nie zrobię, bo się boję. Po co mam się rozczarowywać dwa razy: 1. jak zrobię test a 2 jak przyjdzie @, bo przecież mogłam test zrobi za wcześnie, bo testy się mylą, bo bo bo... cała masa złudzeń :/ Ja mam ich chyba dość i może to dobrze, że mi gin powiedziałą, że nic z tego w tym cyklu - jestem troszkę spokojniejsza, choć i smutna, bo liczyłam po cichu na Gwiazdkowy Cud...
|
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
ślimaczuś
|
Wiesz ja czasem też wolę jasne sytuacje i mimo, że nie powinnam się nakręcać to dość często mi się to zdarza, dlatego zawsze staram się wszystko szybko wyjaśnić. To chyba moja wada bo brak mi cierpliwości. W przeciwieństwie do mnie Ty chyba zachowujesz spokój. Dlatego ja w necie zaczęłam szukać informacji jak tylko się dowiedziałam, szukałam odpowiedzi na pytania i wszystkiego o przysługujących mi prawach, ale to juz zboczenie zawodowe.
Wiem, że to boli i czasem wkurzam się, że mimo że już tyle wycierpiałyśmy to jeszcze kolejna sprawa, która rani. Niestety z każdym miesiącem pojawia się nadzieja, która potrafi tak brutalnie zgasnąć. Ja jednak cały czas wierzę, że każdą z nas spotka taki malutki cud, który wynagrodzi nam to całe nasze cierpienie. Nie można tracić wiary. Życzę Ci, żeby Ciebie jak najszybciej spotkał. Buziaki:************** |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Staram się... myśleć pozytywnie :) |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.