Przeprowadzka

... wystarczył jeden dzień nieobecności na forum i miałam tyle zaległości do nadrobienia w czytaniu że szok Smile

...no i tak się zaczytałam, że ziemniaki na obiad przypaliłam i rosół mi się prawie wygotował Smile

No to na obiad puree z paczki Wink

Już to kiedyś pisałam...cudowne z Was kobiety :*

Kostucho nasza kochana Very Happy

Toś ugotowała obiad hihihihihi Very Happy

:*
Kasiu K. witaj Smile

Melduję, że rosołek uratowany, a smaczny, że palce lizac Smile

Mmmmmmmmmm ... To ja poproszę miseczkę Smile

Agneska zapraszam Wink

Odwiedziłam nasze stare forum, no i proszę pojawiły się dobre wieści od kachy k. i Lattinki - trzymam kciuki kobietki Smile

Kostucha powinnaś mieć login Piękna Kostucha Very Happy

Ano też widziałam już wesołą wiadomość od Kasi i Lattiny Smile

Oby fluidki się roznosiły Smile

Agnesko...oby Smile

Kasiu, Lora miło Was widziec Smile

Loro droga ja z córką tez oglądałam Wasz filmik oczywiście cudowna pamiątka ale zaraz się obie popłakałyśmy wiadomo:( Ja dla pierwszego maleństwa tez mam coś podobnego tyle że nigdzie nie wysyłałam mam dla siebie pamiątkę.

Kochane moje - dziewczyna co z nią leżałam w szpitalu niestety też wczoraj miała zabieg o 17 ,dziś już jest w domku i na NK do mnie się odezwała potem na gg tak mi jej szkoda że wczoraj razem żeśmy płakały tylko ,że ja już wychodziłam a ona została Sad

Jestem troszkę spokojniejsza a to dla tego że jutro z mężem albo w sobotę bo muszę załatwić sobie samochód jedziemy do urzędu stanu cywilnego zarejestrować małego ,jak zauważyłyście napisałam imię drugiego mego dziecka bo tak czuję że obaj byli synami lecz to pierwsze już nie mogę zarejestrować niestety:( z tym ciężko mi się pogodzić jak nie jednej z Was ale teraz mnie poinformowały dobre kobiety na forum więc broniłam swego i się udało co mnie podniosło trochę bo wiem że Mały istniał i ma imię i jako tako jest nie jajko NN lub jakby go wcale nie było.Wiecie mam przeczucie że gdybym się nie dopomniała to było by jak w zeszłym roku, że skończyło by się na niczym zero informacji.To mnie troszkę psychicznie wzmocniło. Smile

Będzie to trudne, ale przeżyję muszę.Będę matką prawnie dwojga dzieci ,a w sercu zawsze trojga Smile

bo to prawda:) Mojej Darii 14 latki ,[*]synka Mateuszka dla nas,oraz [*] synka Kacperka

Sylwuś :*:*:*:* <tuli>

Kochane moje dla dwukreskowych Kobitek duże buziaki Very Happy

Saro witaj spowrotem,trzymaj się dzielnie nie jesteś sama jesteśmy z Tobą Razz

Saro- dobrze ze zagladasz do nas:) Trzymaj sie dzielnie!
Pozdrowionka dla Was wszystkich kobietki! Smile

Wielkie dzieki dziewczyny,trzymajcie kciuki,bo ja sama jestem pelna nadzieji ze tym razem bedzie wszystko dobrze.Jestescie kochane Smile

Saro cieszę się, że znów jesteś z nami Smile

Regeneruj siły Słońce Smile

Tulę Cię mocno :*

Siemanko,właśnie wróciłam z pracy,w biegu coś przekąsiłam i jestem.trochę sobie dziś popisałyście,szkoda że mnie nie było.
w pracy nie było tak źle,tylko te spojrzenia i niejakie zachowanie,nikt pewnie nie wiedział jak ze mną rozmawiać,czy w ogóle rozmawiać?
powiem WAM,że czuję się już trochę lepiej,ale jeszcze mam chwile,kiedy łzy się zakręcą-tak od razu.czuję się lepiej tylko dzięki WAM,gdyby nie WY pewnie nadal siedziała w pustym pokoju i "moczyła"poduszkę-jesteście WSPANIAŁE!!!
w pracy tylko jedna koleżanka zapytała jak się czuję,to było straszne,nie mogłam powiedzieć słowa,chyba zrozumiała,bo od razu zmieniła temat...
Saro bardzo pi przykro,ale przynajmniej lekarz był"człowiekiem".
bądź silna,masz dla kogo żyć(ja niestety jeszcze nie)!