SPOTKANIE 2013

A jak reszta? Kasia, Lora, Betty, Ulla????? nadal aktualne kobiety??? Bo za chwilę nam padnie to nasze spotkanie? Co robimy???????

Jaga-ja rozmawiałam z Sarą mam dylemat ale mam nadzieje,że może się coś w tym temacie przewali,bo tak z A czyli w piatkę nie przyjedziemy bo nie ma kasy,a teraz wybrac jedno Dziecko i je zabrać,a reszte zostawić też jest ciężko tyle z mojej strony.

Kostusia nasza nie będzie na spotkaniu ponieważ praca i za koleżankę pracuje Betty też nie wiadomo do końca pisałam do niej dziś jak tylko odpisze zaraz napisze co i jak więc zostanie nas garstka Ania dk nie wiem piałam żeby się do mnie odezwała

Dziewczyny dla dzieci być może byłaby przygoda, ale mogłaby się skończyć tragicznie. Moi chłopcy są bardzo zwierceni, ja nawet zrezygnowałam z dojeżdżania z nimi pociągiem na rehabilitację do Warszawy (45 minut pociągiem), bo ich nie byłam w stanie ogarnąć. Kilka godzin w pociągu to utopia - jeśli oni się gdzieś nie wpakują i czegoś sobie nie zrobią to ja zwariuję. Co do innych terminów to ciężko mi powiedzieć - mąż ma poważny problem w pracy, pewnie będzie szukał nowej i po prostu nie wiem, jak to będzie wszystko wyglądać.

baby i co ??????????????????
bo za chwilę wyjdzie, że z Sarą kawkę wypijemy i tyle ....
zaproszenie jest nadal aktualne, bo nie chciałabym, żeby ktoś poczuł się pominięty !!!!! Co robimy ??? Loruś ???

Witaj Jaguś ja będę na spotkanku miło będzie się spotkać.

Potwierdzam to co napisała Sylwia - mnie niestety nie będzie.
Wam życzę udanej zabawy Smile

Sercem i myślami będę z Wami :*

Rozmawiałam z Sylwią. Strasznie smutno,że tak się wszystko rozłazi... Sad

Ok dziewczyny, czas zaczyna gonić, chciałabym wiedzieć na co się nastawiać więc mam prośbę, dajcie znać powiedzmy do niedzieli kto na 100 % będzie!

Jaga napisał:

Ok dziewczyny, czas zaczyna gonić, chciałybyśmy wiedzieć na co się nastawiać więc mam prośbę, dajcie znać powiedzmy do niedzieli kto na 100 % będzie!

Sory za duży format dziewczyny

Pozdrawiamy SAra i Jaga

Niestety ja również nie będę w stanie przyjechać,przykro mi kobietki kochane Sad

no cóż, chyba po spotkaniu Sad